Burunhu for acztym tierżamni
Igit’ jazbaszyn utrułma.
Bar kiokriakbia kapma awierni,
Suwuchłuhun kysznym unutma.
Bahynam, üstiuńdia tieriakniń,
Bir kiorkliu czypczyczech ołturat
Czebiar jyrłejt jaryn üriakniń
Da mienim tierziamia bahymat...
“Ucz czypczych tuwmusz jerimia
Bahyn, nie boładłar juwuchłarym,
Bazłych bier bar siuwiarlarymia,
Ajt, ki ałarha sahyszłarym.
Ki astry mień siuwiam ałarny
Kiucziubia jadahan dżamymnym,
Klejm ałarha tiugial kołajny
Tieriańligińdia üriagimniń.
Anuz czypczyczech, kołam sieni,
Tap tierżasiń siuwiar dostczamnyn,
Kieltir esimia siuwiar dostczamnyn,
Da jyrla jyryn jazbaszynyn.
Anczach ajtma, ki koldum sieni,
Anyn tierżasinia bahynma,
Dostczam biluriasiń, ki mień any
Bołałmym baryba unutma.
Andan san kajt, czypczyhym, maja,
Da ołtur üśtiuńdia tieriakniń,
Bahynym mień sieniń kioziuja,
Sahynym kiorkiuń szaharymnyn.
Sahynum abajły dostczanym,
Sahynym jachszylyhyn anyn,
Bar kiokriakbia kobarym awierni,
Kiucziubia jadahan dżanymnyn.”
Pierwszy raz otworzyłem me okno
By wczesną wiosnę spotkać.
Pełną piersią złapać oddech,
By o zimie zapomnieć.
Patrzę, oto na drzewie,
Śliczny ptaszek siedzi.
Od serca piosenkę czarująco śpiewa
I w moje okna spogląda.
“Leć ptaszyno, do mej ojczyzny,
Spójrz, jak żyją moi bliscy,
Pozdrowienia zanieś moim kochanym,
Powiedz, że o nich me myśli.
Że kocham ich bardzo
Całą siłą utrudzonej mej duszy,
Powodzenia im życzę wszelkiego
Z głębin serca mojego.
Jeszcze, me ptaszę, proszę Cię,
Znajdź ukochanej mej okno,
Niech wspomni naszą miłość
I zaśpiewaj jej piosnkę wiosny.
Nie mów, nie, że prosiłem cię,
Byś w duszy jej okna spojrzał,
Niech ukochana ma wie, że
Nie mogę jej wcale zapomnieć.
Stamtąd wróć mój ptaszku, do mnie,
I siądź na wierzchołku drzewa.
Niech spojrzę w Twoje oczy,
Wspomnę urodę miasta mego.
Wspomnę mą drogą ukochaną,
Wspomnę jej dobroć,
Całą piersią chwycę powietrze
Siłą mej zmęczonej duszy.”
ajtma – powiedzieć
awier – powietrze
bahynam – patrzę
bahynma – patrzeć
ir – pieśń
kieltirmia – przynieść
kołama – prosić
ołturma – siedzieć, usiąść
siuwmia – kochać, lubić
suwuch – zimno (y, a)
tierża – okno
tirań – głęboki